Kinga Kołosińska i Monika Brzostek zdobyły medale
Od samego początku z poczynań polskich siatkarek emanowała pewność siebie, co miało swoje podłoże w świetnej dyspozycji. Rywalki miały bardzo duże problemy ze skończeniem ataku, bowiem na siatce w bloku szalała Kołosińska, natomiast Brzostek podbijała piłkę za piłką. Nic więc dziwnego, że Polki triumfowały w partii premierowej ze znacznym prowadzeniem. Bardzo podobnie było w kolejnej, a biało-czerwone przy szalejącej publiczności odniosły zasłużone zwycięstwo.
Czytaj także: Trwa Warmia Mazury Grand Slam Olsztyn 2015 [zdjęcia]
– Byłyśmy skupione od początku do końca, trener dał nam dużo wskazówek, jak dziewczyny grają i to się sprawdziło – podsumowała Kinga Kołosińska. – Ten rok jest bardzo ważny, potrzebujemy punktów i każdy taki turniej daje nam punkty, żeby znaleźć się na tych igrzyskach. Najpierw trzeba się uspokoić, dostać tam. To jest końcówka sezonu, nie paraliżuje nas nic, co się dzieje na boisku. Wiadomo, że każdy chciałby skończyć każdą piłkę i żeby każda zagrywka była asem, ale niestety nie jest to możliwe. Tu grałyśmy swobodnie, nie miałyśmy strasznych przestojów – dodała Monika Brzostek.
Kołosińska/Brzostek POL [8] – van Gestel/van der Vlist NED [29] 2:0
(21:12, 21:16)
źródło: grandslam.pzps.pl
źródło: AIP/Agencja Informacyjna Polskapresse
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?