W piśmie od Trakt, otrzymanym 15 grudnia, jednoznacznie wskazano na korzyści związane z północno-wschodnim wariantem obwodnicy, co zdaniem prezydenta Grzymowicza, powinno stanowić wyznacznik wyboru dla Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Zdumienie prezydenta wywołało odmienne zdanie komisji oceny projektów inwestycyjnych, która zaleca wariant północno-zachodni.
Społecznicy zgromadzeni na spotkaniu wyrazili jednoznaczne niezadowolenie z decyzji GDDKiA, określając ją jako irracjonalną i potencjalnie szkodliwą dla przyrodniczych terenów oraz zwierząt. Ich wątpliwości dotyczą również danych geologicznych i hydrologicznych przekazanych przez dyrekcję.
Wojciech Biedrzyński z fundacji Nexus zaznaczył nieścisłości w argumentacji, wskazując na brak pełnych informacji o technicznych elementach analizy, zwłaszcza w kontekście kluczowego zbiornika "Wadąg".
Władze miasta dodają dodatkowe argumenty, wskazując na brak uwzględnienia natężenia ruchu na kluczowych skrzyżowaniach. Prezydent Grzymowicz podkreślił, że obwodnica północno-wschodnia poprawiłaby komfort przemieszczania się po Olsztynie, zgodnie z założeniami programu "100 obwodnic", mającego podnosić jakość życia w miastach, które omijają.
Gmina Olsztyn, we współpracy ze społecznikami, rekomenduje modyfikację wariantu wschodniego, minimalizującą ingerencję w tereny miejskie i ograniczającą liczbę budynków do wyburzenia.
Na spotkanie z przedstawicielami Urzędu Miasta przybyli trzej z 14 zaproszonych parlamentarzystów - Maciej Wróbel (KO), Stanisław Gorczyca (KO) oraz Janusz Cieszyński (PiS). Wszyscy zgodzili się, że konieczne jest ponowne przemyślenie wyboru wariantu obwodnicy, podkreślając potrzebę uwzględnienia zarówno zdania projektanta, jak i obaw społeczeństwa.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?